Bernatt Stanisław
ur. 28 maja 1899, Warszawa
zm. 18 marca 1979 Jelenia Góra
Słownik Biograficzny Ziemi Jeleniogórskiej

Pisarz, publicysta

Stanisław Bernatt

Dziennikarz, publicysta, podróżnik, pisarz, działacz społeczny, przedsiębiorca, marynista, kynolog, fotograf, hodowca kwiatów, kolekcjoner, automobilista, sportowiec - te i wiele innych określeń można przypisać Stanisławowi Bernattowi, jednej z najbarwniejszych postaci powojennej Jeleniej Góry.

Stanisław Bernatt urodził się 28 maja 1899 r. w Warszawie jako syn Juliana i Eleonory z domu Dziechcińska. Jego ojciec był lekarzem, a więc człowiekiem majętnym, który zapewnił swojemu synowi staranne wykształcenie. Stanisław ukończył warszawskie Gimnazjum klasyczne ojców jezuitów im. Chmielowskiego. W 1920 r. odbył służbę wojskową, a więc wziął udział w wojnie polsko-bolszewickiej. Niestety, o służbie tej nie wiemy nic pewnego. W 1921 r. zapisał się na Wydział Filozoficzny Uniwersytetu Warszawskiego, gdzie studiował filozofię, historię i ekonomię. W czasie studiów, w 1924 r., podjął pracę w dziennikarza w katowickiej „Gazecie Ludowej”. Następnie przeniósł się na Uniwersytet w Monachium, który ukończył w 1925 r. w stopniu doktora filozofii („cum laude” - z wyróżnieniem), za pracę pt. „Die deutsche politische Tagesgespräche in Polen” (Niemieckie polityczne tematy dnia w Polsce).

Po studiach Stanisław Bernatt osiadł w Poznaniu, gdzie związał się z koncernem prasowym „Drukarnia Polska S.A.”. W latach 1926-1929 był korespondentem tegoż koncernu w Berlinie, co wykorzystał na podróże po Europie, w tym swą pierwszą podróż morską do Portugalii. W Berlinie poznał też wiele osobistości, w tym prof. Aleksandra Brücknera, z którym odtąd utrzymywał stały kontakt. W 1930 r., po powrocie do Polski, poślubił Marię Szulc, rodowitą poznaniankę i został stałym korespondentem prasy poznańskiej, głównie „Kuriera Poznańskiego”, który wysłał go do Gdyni. Pobyt nad Bałtykiem stał się kolejną okazją do rozwijania jego morskich zainteresowań. Odbył w tym czasie dwie podróże morskie: do Skandynawii i dookoła Europy. Do 1934 r. pełnił też funkcję redaktora naczelnego toruńskiego „Słowa Pomorskiego”. Związany był w tym czasie ze Stronnictwem Narodowym. W 1935 r. powrócił z rodziną do Poznania, gdzie zadebiutował jako pisarz marynista, publikując w Toruniu swą pierwszą książkę: „Słowniczek morski”. Przedmowę do tego dziełka napisał nie byle kto, bo sam prof. Aleksander Brückner. Bernatt nadal pracował jako dziennikarz, a także redaktor prowadzący tygodnika „Nowiny Poświąteczne”. W tym czasie był członkiem Związku Dziennikarzy Polskich oraz Automobilklubu RP.

W czasie okupacji niemieckiej Stanisław Bernatt przebywał na terenie Generalnej Guberni, pracując w latach 1940-1943 w „Agencji Drzewnej J. Bernatt” z Warszawy, której współwłaścicielem był jego brat Janusz. Pełnił funkcję spedytora drewna i inspektora w kilku miejscowościach: Kielce, Hrubieszów, Włodawa i Sambor. W 1943 r. zamieszkał we wsi Dys w gminie Niemce pod Lublinem, gdzie podjął pracę w firmie „Paptor” - Hurtownia i Wytwórnia Torebek Papierowych, będąc jednocześnie w 1/3 współwłaścicielem tego przedsiębiorstwa, zajmującego się handlem drzewem, a konkretnie tzw. „papierówką”, czyli odpowiednio przyciętymi pniami drewna wykorzystywanymi do produkcji papieru.

W styczniu 1945 r. Stanisław Bernatt został zatrudniony w Ministerstwie Przemysłu Lekkiego, Kierownictwo Grup Operacyjnych w Lublinie. To, pismem z dnia 31 stycznia 1945 r., skierowało go, wraz Grupą Operacyjną na Śląsk (Górny a potem Dolny) do zabezpieczania zakładów papierniczych i poligraficznych. Otrzymał w tym celu, dnia 23 marca 1945 r., specjalne upoważnienie z Centralnego Zarządu Przemysłu Papierniczego z Łodzi. Najpierw przybył do Katowic, skąd lustrował zakłady w Człuchowie, Kaletach Kluczach, Myszkowie i z w Żywcu. Następnie, 21 kwietnia 1945 r. powierzono mu sprawy administracyjno-handlowe Delegatury CZPP na Śląsk Opolski, która znajdowała się w Gliwicach. Stąd zabezpieczał celulozownię w Koźlu. Jednak już 11 maja 1945 r. powierzono mu zorganizowanie Dolnośląskiego Zjednoczenia Przemysłu Przetworów Papierowych, na siedzibę którego wyznaczona została Legnica. Przybył do niej w połowie czerwca 1945 r. Zamieszkał wraz z żoną (dzieci pozostawały pod opieką rodziny w kieleckim) przy jednej z przecznic ul. Jaworzyńskiej i samodzielnie organizował „swoje” Zjednoczenie. Nie zdążył jednak tego uczynić, gdyż 29 lipca 1945 r. dowiedział się, że wszystkie agendy Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów i Ministerstwa Przemysłu mają się przenieść do Jeleniej Góry. Legnicę bowiem, na swoją siedzibę, wybrał marszałek Rokossowski, zajmując wszystkie reprezentacyjne gmachy i znaczną część budynków mieszkalnych. Dnia 30 lipca 1945 r. przeniósł się do Jeleniej Góry, gdzie znalazł swoje stałe miejsce pobytu.

W Jeleniej Górze Stanisław Bernatt wraz z rodziną mieszkał w kilku miejscach, zmieniając je nie zawsze z własnej woli. Początkowo, w latach 1945-1950, mieszkał w domu przy ul. Kochanowskiego 9, który musiał opuścić po tym, gdy zajął go, na swą siedzibę, Komitet Miejski Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. W latach 1950-1960 zajmował mieszkanie przy ul. Osiedle Robotnicze 58/6. Wreszcie w 1960 r., za honoraria autorskie, kupił domek przy ul. Podgórze 6, gdzie osiedlił się wreszcie na stałe.

Z domem tym wiąże się anegdota, związana z ogromem wydatków, który dr Bernatt musiał ponieść, aby dom ten wyremontować. Pewnego razu opowiadał swojemu przyjacielowi o związanych z tym problemach, a na zakończenie dodał:

- Na wiosnę wymaluję na froncie nazwę.
- Jaką?
- Dom nazwę „Domek SOS”, jako że nabyłem go za honoraria za serię broszur „SOS” o katastrofach okrętowych.

Przyjaciel, który przed chwilą słuchał lamentów nad wydatkami na remont odparł:
- Proponuję ci lepszą nazwę…
- Jaką?
- „Skarbonka”

Równie burzliwie przebiegała jego praca zawodowa. W latach 1945-1946 pracował jako pełnomocnik Centralnego Zarządu Przemysłu Papierniczego w Łodzi, lustrując przedsiębiorstwa celulozowo-papiernicze i poligraficznego na terenach południowo-zachodniej Polski. Jeleniogórskie biuro tej Centrali mieściło się u niego w domu. Jak stwierdził w jednym z wywiadów prasowych („Nowiny Jeleniogórskie”, nr 40, 1978) początkowo (1945/1946?) osobiście kierował produkcją fabryki papieru w Dąbrowicy, gdzie odkrył masę papierową, służącą podczas wojny Niemcom do produkcji fałszywych funtów szterlingów. Następnie (1947-1948) pracował jako inspektor w Centrali Zaopatrzenia Przemysłu Papierniczego. W 1948 r. stał się współwłaścicielem Jeleniogórskiej Składnicy Materiałów Drzewnych, którą zlikwidowano w 1949 r. Wówczas na krótko podjął pracę w Spółdzielni „Oświata” w Jeleniej Górze, jako kierownik zaopatrzenia i handlu. Jednocześnie wykonywał różne prace zlecone na rzecz Głównego Instytutu Pracy w Warszawie. Dnia 9 lutego 1950 r., odpowiadając na ogłoszenie prasowe, podjął pracę na stanowisku kierownika zaopatrzenia w nowopowstającej „Celwiskozie”, skąd odszedł 31 października 1953 r. Zatrudnił się następnie w Zakładach Remontowych Przemysłu Papierniczego w Krapkowicach, na rzecz których uruchamiał nieczynną odlewnię żeliwa w Barcinku. W przemyśle papierniczym pracował do 1956 r., kiedy to pogłębiająca się rozedma płuc zmusiła go do przejścia na rentę inwalidzką. Pomimo choroby Stanisław Bernatt nie wycofał się jednak z czynnego życia, angażując swą niespożytą energię w działalność społecznikowską i pisarską.

Pracę na niwie społecznej w nowej Polsce Stanisław Bernatt rozpoczął, gdy tylko zamieszkał w Jeleniej Górze. Od razu został członkiem tutejszego oddziału Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego, potem Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego; współtworzył miejscowy Oddział Polskiego Związku Wędkarskiego (z jego inicjatywy w 1949 r. zarybiono pstrągiem tęczowym Wielki Staw w Karkonoszach i wiele górskich strumieni); zakładał jeleniogórskie oddziały Polskiego Związku Kynologicznego i Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Działając w ramach tych ostatnich zainicjował w latach sześćdziesiątych coroczne „Bale pod psem”; przez wiele lat walczył o stworzenie w Jeleniej Górze azylu dla psów, pozostawianych przez właścicieli wyjeżdżających na wczasy. Sam był właścicielem rasowego, wielokrotnie nagradzanego psa rasy skyterier o imieniu Pao. Z wyczesywanej latami sierści swego ulubieńca, dodając do niej wełnę, kazał sobie utkać materiał, z którego potem uszył marynarkę, noszona przez wiele lat. W 1958 r. został inicjatorem powstania i członkiem założycielem Towarzystwa Miłośników Ziemi Jeleniogórskiej (od 1978 r. Towarzystwa Przyjaciół Jeleniej Góry); działał na rzecz Klubów Robotniczych i Chłopskich, jak i Towarzystwa Wiedzy Powszechnej, w ramach których wygłosił ponad 300 prelekcji. Był też członkiem kilku organizacji ogólnopolskich, jak choćby Polskiego Towarzystwa Nautologicznego w Gdyni.

Stanisław Bernatt był inicjatorem wielu ważnych przedsięwzięć w Jeleniej Górze i całym Regionie. W latach 1957-1958 był jednym z głównych inicjatorów zorganizowania obchodów 850-lecia Jeleniej Góry, jak i stworzenia ich scenariusza. W 1958 r. zainicjował zbiórkę złomu na pomnik księcia Bolesława Krzywoustego, w wyniku której powstała mosiężna tablica pamiątkowa poświęcona temu władcy, zawieszona na I piętrze jeleniogórskiego ratusza. Z tych inicjatyw narodził się też „Wrzesień Jeleniogórski”, którego kształt i program współtworzył przez wiele lat. Ponadto zainicjował, odbywającą się co roku, „Karkonoską Wystawę Psów Rasowych”, jak również coroczne wystawy kwiatów w ramach „Września Jeleniogórskiego”. Sam był miłośnikiem i hodowcą kwiatów, szczególnie szlachetnych róż i irysów kalifornijskich, które pielęgnował w swoim ogrodzie przy ul. Podgórze. Niemal wszyscy odwiedzający go w tym domu, otrzymywali przy pożegnaniu jeden kwiat z własnej hodowli dra Bernatta. W ogrodzie tym trzymał też parę srebrnych bażantów, a potem chińskie kaczki, które sprowadził specjalnie z Ciechocinka. Z inicjatywy dra Bernatta wystawiono pomnik ofiarom lawiny w Białym Jarze z 1969 r. Należał do organizatorów obchodów 850-lecia Jeleniej Góry (1958). Podejmował też regionalne inicjatywy wydawnicze. Pierwszą z nich było wydanie, jeszcze w 1945 r., planu Jeleniej Góry, a najbardziej absorbującą i prestiżową redagowanie przez jedenaście lat (1965-1975) „Rocznika Jeleniogórskiego”, który pod jego kierownictwem osiągnął bardzo wysoki poziom merytoryczny. Od początku też współtworzył lokalny tygodnik „Nowiny Jeleniogórskie”, będąc członkiem jego Kolegium Redakcyjnego i długoletnim współpracownikiem.

W 1958 r. Stanisław Bernatt doczekał się wierszowanego portretu w publikowanej w „Nowinach Jeleniogórskich” Szopce Noworocznej, autorstwa Michała Sabatowicza:

Po morzach żeglował
(był morskim farysem)
na jachtach fantazji
a częściej Orbisem.
Odważny jest taki,
że nawet za wrakiem
w głębinę dał nura!
O cudo! Nie zginął!
z głębiny wypłynął
w 15 broszurach.

Odwieczny los grodu
na siwą wziął głowę.
Jedyną nagrodą
są rogi herbowe.
Nagroda to śliczna,
lecz mało praktyczna
i czasem aluzja nie miła.
Więc dar ten odrzucił,
bo pełen jest chuci
i jeszcze się czuje na siłach.


(Michał Sabatowicz - Szopka Jeleniogórska, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1958, nr 39-40)

Osoba Stanisława Bernatta była znane w całej Polsce, głównie jako twórcy szeregu książek i artykułów o tematyce marynistycznej. Jako jeden z pierwszych badaczy po wojnie zajął się dziejami polskiego bursztynu, zbierając ogromy materiał naukowy i przygotowując się do napisania monografii tematu pt. „Bursztyn - idealne, ale niedostatecznie wykorzystywane tworzywo artystyczne”. Książka nie powstała, ale zgromadzona przez Stanisława Bernatta dokumentacja, została wykorzystana przez innych badaczy. Przez wiele lat Stanisław Bernatt pracował też nad książką pt. „Jan Orth - zaginiony żeglarz”, którą ukończył, ale nie zdążył opublikować.

W swoich książkach Stanisław Bernatt prezentował przede wszystkim dzieje okrętów, opisywał wielkie tragedie morskie, przedstawiał możliwości wykorzystanie morza w gospodarce, osobno zajmował się humorem marynarski, czemu dał wyraz w dwóch monograficznych książkach. Napisał ponad 20 broszur z serii „Miniatury Morskie”, które rozeszły się w łącznym nakładzie ponad 2 milionów egzemplarzy. Swoje artykuły publikował w licznych czasopismach i periodykach, z których wymienić można m.in.: „Morze”, „Mówią Wieki”, „Nautologię”, „Pamiętnikarstwo Polskie”, „Poznaj Świat”, „Problemy”, „Turystę”, „Wszechświat” i inne. Bardzo wiele opracowań poświęcił też swojemu ukochanemu regionowi jeleniogórskiemu. Był autorem licznych opracowań, przyczynków i reportaży z historii regionu, jego przyrody i problemów współczesnych, które zamieszczał w lokalnej prasie (głownie „Nowiny Jeleniogórskie”), a także na łamach gazet i periodyków ogólnokrajowych („Kulisy”, „Życie Literackie”). Współpracował też z pismami zagranicznymi, jak choćby niemiecki „Zeitschrift für die Zuckerindustrie”, czy australijski „The Dog Watch”. Zbierając materiały do swoich książek korespondował w licznymi archiwami, bibliotekami i muzeami na całym świecie, a także z wieloma osobami prywatnymi, związanymi z morzem (Austria, Niemcy, USA, Wielka Brytania, kraje skandynawskie i inne). Nawiązywał też znajomości w wybitnymi badaczami spraw morskich i pisarzami. Prowadził m.in. rozległą i wieloletnią (1958-1978) korespondencję ze znanym, znakomitym marynistą - pisarzem Jerzym Pertkiem.

Stanisław Bernatt zmarł w Jeleniej Górze 18 marca 1979 r. Pochowany został na cmentarzu komunalnym przy ul. Sudeckiej. Ponieważ rodzina urządziła mu pogrzeb religijny, nie pochowano go od razu w Alei Zasłużonych, lecz władze przeniosły tam jego zwłoki w jakiś czas później. Do dziś grób Stanisława Bernatta znajduje się więc w tejże alei. Na swoim nagrobku kazał wyryć czterowiersz:

Wieczność jest przed nami,
wieczność jest za nami,
dla mnie była to chwila
między wiecznościami.

Za swoje dokonania społeczne, twórcze, ale i naukowe był wielokrotnie odznaczony, m.in.: Złotym Krzyżem Zasługi, Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski (1977). Podsiał honorowe odznaki: „Zasłużony działacz kultury” (1970), „Zasłużony Pracownik Morza”, „Zasłużony dla Dolnego Śląska”, „Za Zasługi dla Województwa Jeleniogórskiego”, czy też „Zasłużony dla Jeleniej Góry i Powiatu”. W 1971 r. za twórczość literacką Stanisław Bernatt został uhonorowany nagrodą specjalną Towarzystwa Klubów Robotniczych i Chłopskich. Szczególnie cenił sobie tytuł „Jeleniogórzanina Roku”, jaki otrzymał w społecznym plebiscycie w 1973 r. W 1971 r. otrzymał tez nagrodę specjalną Ministra Kultury.

Stanisław Bernatt był wielką osobowością powojennej Jeleniej Góry, człowiekiem nie tylko powszechnie znanym, ale też szanowanym i cenionym. Jego wielka pracowitość, sumienność, rozległa wiedza, szeroka działalność społeczna, ogromny zakres zainteresowań, przejawiający się w licznych inicjatywach, miały ogromny wpływ na rozwój lokalnej społeczności i dzisiejszy kształt jeleniogórskiej kultury oraz nauki.


Bibliografia jeleniogórskich publikacji Stanisława Bernatta:

     Publikacje zwarte:

  1. Słowniczek morski [materiały zebrał Stanisław Bernatt, przygotował do druku Ludwik Zabrocki], Toruń 1935, Nakł. Instytutu Bałtyckiego, 84 s.
  2. Morze w humorze, Warszawa 1957, s. 206.
  3. Góra lodowa na kursie, Gdynia 1958, s. 30.
  4. Na pastwie losu, Gdynia 1958, s. 24.
  5. Nasza największa strata, Gdynia 1958, s. 27.
  6. Skarb z morskiego dna, Gdynia 1958, s. 24.
  7. Stalowe trumny, Gdynia 1958, s. 31.
  8. Tajemnice Scapa Flow, Gdynia 1958, s. 28.
  9. Tragiczny rejs, Gdynia 1958, s. 31.
  10. W szponach tajfunu, Gdynia 1958, s. 32.
  11. Zaginione żaglowce, Gdynia 1958, s. 23.
  12. Zdradziecka torpeda, Gdynia 1958, s. 32.
  13. Toną olbrzymy, Gdynia 1959, s. 47.
  14. Tylko kapitan..., Gdynia 1959, s. 31.
  15. Zwyciężony przez sztorm, Gdynia 1959, s. 31.

     Artykuły (wybór):

1955
Bursztynowe skarby Bałtyku, „Morze”, 1955, nr 10, s. 23
1956
Podwodne łowy, „Morze”, 1956, nr 4, s. 12
I znowu trzeba gromadzić bursztyny, „Problemy”, v. 12, 1956, nr 9 s. 650-653
1957
Skarby z dna morza wydobywa się po cichu, „Morze”, 1957, nr 1, s. 24
1958
(sb) Dykteryjki jeleniogórskie: Ulica Pijarska. Generalska willa, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1958, nr 1, s. 5
(sb) Dykteryjki jeleniogórskie: Gdzie ta kołyska, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1958, nr 3, s. 5
(sb) Dykteryjki jeleniogórskie: Pod górę było ciężej, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1958, nr 5, s. 4
(sb) Dykteryjki dolnośląskie: Słyszał dzwon; „Ba, żeby to był Rosenthal!”, „Nowiny Jeleniogórskie” 1958, nr 8, s. 4
(sb) Dykteryjki dolnośląskie: Można powiedzieć, że przeholował, „Nowiny Jeleniogórskie” 1958, nr 9, s. 5
(sb) Będą pamiątki regionalne, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1958, nr 10, s. 3
(anonimowo) Dykteryjki dolnośląskie: Miał szczęście na 102, „Nowiny Jeleniogórskie” 1958, nr 11, s. 4
(sb) Wszystko na 850-lecie, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1958, nr 13, s. 4
(sb) Krzywousty bez miecza, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1958, nr 13, s. 4
(sb) „Handlowcy”...!, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1958, nr 13, s. 5
(sb) Złom metali kolorowych na płaskorzeźbę Bolesława Krzywoustego już wpływa, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1958, nr 13, s. 6
(sb) Wielki sukces grafika wrocławskiego Tadeusza Ciałowicza. Konkurs na plakat rozstrzygnięty, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1958, nr 14, s. 7
(sb) Potężne figury: jelenia i Liczyrzepy, lasek turystycznych, powitają gości już na rogatkach naszego miasta, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1958, nr 15, s. 1-2
(sb) Na ekranie telewizji Jelenia Góra!, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1958, nr 17, s. 4
(sb) „Krzywousty” - powstał ... w brązie, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1958, nr 17, s. 5
Liczyrzepa, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1958, nr 18, s. 4
(sb) ... minęła godzina 12-ta, nadajemy hejnał z wieży ratusza w Jeleniej Górze, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1958, nr 18, s. 4
Buraczana kariera, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1958, nr 22, s. 5
(sb) Wojsko na prelekcji dr Kolankowskiego, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1958, nr 23, s. 3
(sb) Róże dla Jeleniej Góry, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1958, nr 23, s. 4
(sb) Fou T’sung, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1958, nr 25, s. 3
(sb) Dykteryjki jeleniogórskie, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1958, nr 28, s. 8; nr 30, s. 8
(sb) Tu mówi pies rasy chow-chow. X Jubileuszowa Wystawa Psów Rasowych, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1958, nr 30, s. 3
Bądźcie uczciwi!, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1958, nr 37, s. 3
Wigilia kawalera, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1958, nr 39-40, s. 5
1959
Na narty, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1959, nr 1, s. 7
...właściwie wszystko jedno, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1959, nr 3, s. 7
Dykteryjki jeleniogórskie, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1959, nr 6, s. 8
Na poważnie. Sienkiewicz wciąż żywy, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1959, nr 9, s. 8
Rozwaga wskazana, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1959, nr 10, s. 8
Mimo że narzekamy na wieczną u nas pogodę…, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1959, nr 11, s. 8
Ekspres dyrektorski (nowelka sensacyjna), „Nowiny Jeleniogórskie”, 1959, nr 12, s. 4-7
1962
Kupalnik górski nie chce opuszczać hal, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1962, nr 12, s. 5
Jeszcze raz o buraczanej karierze, „Nowiny Jeleniogórskie” 1962, nr 16-17, s. 12
1963
Karkonoski Park Narodowy. Założenia, cele, początki realizacji, „Rocznik Jeleniogórski”, t. 1, 1963, s. 33-58
Margaritifera L. powraca w rodzinne strony, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1963, nr 15-16, s. 13
1964
Trzy świerki na tarczy, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1964, nr 33, s. 5
Czy będziemy hodowali własne perły, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1964, nr 38, s. 4
1965
W Jeleniej Górze warzono cukier z buraków Acharda, „Rocznik Jeleniogórski”, t. 3, 1965, s. 112-123
1966
Wielka kariera kogutka, „Rocznik Jeleniogórski”, t. 4, 1966, s. 61-77
(z Cz. Margasem) Bibliografia prac doktorskich i magisterskich dotyczących regionu jeleniogórskiego przyjętych na wyższych uczelniach we Wrocławiu, „Rocznik Jeleniogórski”, t. 4, 1966, s. 154-157
Może zapora wodna w Izerach?, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1966, nr 9, s. 4-5
Gencjana kwitnie w Karkonoszach, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1966, nr 32, s. 4-5
Raporty prezydenta USA (z 1800 roku). John Quincy Adams zwiedza „manufaktury”: batysty, cukier, witriole, szkło, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1966, nr 51/52, s. 3
1967
(z Cz. Margasem) Bibliografia prac doktorskich i magisterskich dotyczących regionu jeleniogórskiego, „Rocznik Jeleniogórski”, t. 5, 1967, s. 141-142
(z G. Bruhns), Achard, Cunern und Hirschberg, „Zeitschrift für die Zuckerindustrie”, 1967, nr 2, s. 86-90
Raporty prezydenta USA, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1967, nr 12/13, s. 7
1968
(z J. Górą), Zweite Deutsche Nordpolar-Expedition 1869/70 ein Beweis gegen die Echtheit der Yale-Vinlandkarte vom Jahre 1441, „Polarforschung“, 38, 1968, 1/2, s. 223-224
1969
(z B. Sokołowską), Mysłakowice - ośrodek przemysłu lniarskiego, „Rocznik Jeleniogórski”, t. 7, 1969, s. 76-83
Towarzyszka życia E. T. A. Hoffmanna była Polką, „Rocznik Jeleniogórski”, t. 7, 1969, s. 84-106
(z Cz. Margasem) Bibliografia prac doktorskich i magisterskich dotyczących regionu jeleniogórskiego, „Rocznik Jeleniogórski”, t. 7, 1969, s. 138-141
Legnica w lecie 1945 roku, „Szkice Legnickie”, t. 5, 1969, s. 195-204
1970
Prawie milion książek w bibliotekach Ziemi Jeleniogórskiej, „Rocznik Jeleniogórski”, t. 8, 1970, s. 49-79
W roku 1819 Cieplice roiły się od Polaków, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1970, nr 37, s. 7
1971
(z M. Buczyńskim), Pracowita dłoń nie widzi już pędzla, „Rocznik Jeleniogórski”, t. 9, 1971, s. 52-62
(z Cz. Margasem) Bibliografia prac doktorskich i magisterskich [dotyczących regionu jeleniogórskiego], „Rocznik Jeleniogórski”, t. 9, 1971, s. 178-182
Eskimoski psi zaprzęg w Karkonoszach, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1971, nr 51/52, s. 3
1972
Prawda o nawigacji Beniowskiego wzdłuż brzegów Japonii, (w:) Pamiętnikarstwo polskie, R. 2, Warszawa 1972, nr 3, s. 71-79
(z A. Sztaudynger-Kaliszewiczowa), O Jana Sztaudyngera w Szklarskiej Porębie bytowaniu, „Rocznik Jeleniogórski”, t. 10, 1972, s. 53-64
1973
Terminologia morska Szekspira i polskie tłumaczenia, „Tautologia”, R. VIII, 1973, nr 3-4, s. 39-52
Bibliografia prac doktorskich i magisterskich dotyczących regionu jeleniogórskiego, „Rocznik Jeleniogórski”, t. 11, 1973, s. 147-149
„Jeleniogórzanin Roku 1973” ma głos, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1973, nr 20, s. 5
Pożegnanie z Jelenią Górą, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1973, nr 49, s. 4
1974
(z S. Polanowskim) Bibliografia prac habilitacyjnych, doktorskich i magisterskich dotyczących regionu jeleniogórskiego, „Rocznik Jeleniogórski”, t. 12, 1974, s. 160-165
Straciliśmy jednego bukinistę [Mieczysław Kuncewicz], „Nowiny Jeleniogórskie”, 1974, nr 11, s. 4
1975
Dawne księgi o złocie z Karkonoszy i z innych części Sudetów, „Rocznik Jeleniogórski”, t. 13, 1975, s. 77-88
(z D. Sarbinowską) Bibliografia prac doktorskich i magisterskich dotyczących regionu jeleniogórskiego, „Rocznik Jeleniogórski”, t. 13, 1975, s. 191-192
1976
Zamek w Karpnikach udzielił schronienia arcydziełu malarstwa renesansowego, „Rocznik Jeleniogórski”, t. 14, 1976, s. 103-112
(z D. Sarbinowską) Bibliografia prac doktorskich i magisterskich dotyczących w szczególności Jeleniej Góry i byłego powiatu jeleniogórskiego, a w ogólności całego wojew. jeleniogórskiego, „Rocznik Jeleniogórski”, t. 14, 1976, s. 201-209
1979
Pierwsza tuczarnia tuńczyków, „Wszechświat”, 1979, nr 12, s. 288-289

     Artykuły w australijskim czasopismie „The Dog Watch”:

  1. Diamond Cut Diamond,„The Annual Dog Watch”, No. 27 [1970]
  2. That was the Trouble, „The Dog Watch”, No. 28 [1971]
  3. Two Incidents, „The Dog Watch”, No. 29 [1972]
  4. The Very Expensive Sea Serpent, „The Dog Watch”, No. 31 [1974]
  5. Remedy For Stowaways, „The Dog Watch”, No. 33 [1976]
  6. London Could Cope With Him, „The Dog Watch”, No. 34 [1977]
  7. Oh, Those English, „The Dog Watch”, No. 35 [1978]
  8. All the World Loves…, „The Dog Watch”, No. 36 [1979]

     Publikacje zredagowane przez Stanisława Bernatta:

  1. „Rocznik Jeleniogórski”, t. 3, 1965, 165 s.
  2. „Rocznik Jeleniogórski”, t. 4, 1966, 157 s.
  3. „Rocznik Jeleniogórski”, t. 5, 1967, 176 s.
  4. „Rocznik Jeleniogórski”, t. 6, 1968, 172 s.
  5. „Rocznik Jeleniogórski”, t. 7, 1969, 141 s.
  6. „Rocznik Jeleniogórski”, t. 8, 1970, 208 s.
  7. „Rocznik Jeleniogórski”, t. 9, 1971, 184 s.
  8. „Rocznik Jeleniogórski”, t. 10, 1972, 210 s.
  9. „Rocznik Jeleniogórski”, t. 11, 1973, 151 s.
  10. „Rocznik Jeleniogórski”, t. 12, 1974, 168 s.
  11. „Rocznik Jeleniogórski”, t. 13, 1975, 192 s.

Publikacje poświęcone Stanisławowi Bernattowi:

  1. (czes) Dr Stanisław Bernatt ma rację!, „Gazeta Robotnicza”, 1970, nr 255.
  2. B. Bel-Bahr, Na Podgórzu pachniało morzem, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1980, nr 1, s. 6.
  3. (mj) Jeleniogórzanin roku, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1973, nr 14, s. 4.
  4. (mj) Stanisław Bernatt, „Rocznik Jeleniogórski”, t. 17, 1979, s. 231-234.
  5. M. Jarmolukowa, Pisarz, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1978, nr 40, s. 8-9.
  6. B. Kosmowska-Ceranowicz, Bursztynowa spuścizna Stanisława Bernatta w Archiwum Muzeum Ziemi PAN, „Przegląd Geologiczny”, nr 12, 1982, s. 690-691.
  7. I. Łaborewicz, Życie i twórczość Stanisława Bernatta 1898-1979. Informator do wystawy w 110. rocznicę urodzin i 30. rocznicę śmierci, Jelenia Góra 2009, ss. 16.
  8. I. Łaborewicz, Karkonoskie pasje jeleniogórskiego marynisty, „Sudety”, nr 8 (101), 2009, s. 20-21.
  9. K. R. Mazurski, Zasłużeni krajoznawcy dolnośląscy, Wrocław [PTTK] 1977.
  10. R. K. Mazurski, Szkic do portretu Stanisława Bernatta, „Rocznik Jeleniogórski”, t. 21, 1983, s. 165-176.
  11. Stanisław Bernatt, „Nowiny Jeleniogórskie”, 1979, nr 13.
  12. Stanisław Bernatt, „Morze”, R. 55, 1979, nr 6.
  13. Szoka Henryk, Stanisław Bernatt, „Skarbiec Ducha Gór” 1997, nr 1, s.15.
  14. W. J. Urbanowicz, Morskie pasje Doktora Bernatta, „Nautologia”, R. 15, 1980, nr 1.

Ilustracje

Zdjęcia Stanisława Bernatta dostarczone przez autora


Ivo Łaborewicz




Stanisław Bernatt w czasach studenckich

Stanisław Bernatt w karykaturze Tadeusza Nodzyńskiego

Stanisław Bernatt odpoczywa po grze w tenisa

Stanisław Bernatt przy pracy

Słownik Biograficzny Ziemi Jeleniogórskiej Słownik Biograficzny Ziemi Jeleniogórskiej
© Książnica Karkonoska 2010
Jelenia Góra