Hickinbotham Ian ur. 25 maja 1953, Mariensburg, Republika Południowej Afryki zm. 26 lipca 2006, Sosnówka, Polska |
Urodził się 25.05.1953 w Mariensburgu w Republice Południowej Afryki. Jego rodzice, Stuart i Yvonne, byli z pochodzenia Anglikami. Matka zajmowała się domem, zaś ojciec – inżynier budownictwa - jeździł po świecie i budował zapory wodne. Ian miał trójkę rodzeństwa, dwie siostry i brata. Człowiek filmu, pracował przy produkcji filmów – od garderobianego poprzez asystenta kierownika planu i kierownika produkcji aż do asystenta reżysera i producenta. Od dzieciństwa interesował się sztuką i kinem, ale swoje marzenia zaczął realizować dopiero, gdy przyjechał studiować architekturę w Londynie. Miał zdobyć „przyzwoity” zawód, ale zainteresowania artystyczne wygrały. Rzucił studia i zaczął pracować w teatrze jako garderobiany. Zarobki były mizerne, więc dla pieniędzy zaczął pracować jako urzędnik bankowy, ale nie wytrzymał tam długo - zwyciężyła niechęć do urzędniczego uniformu i marzenia o pracy w filmie. Wiele zawdzięczał Williamowi P. Cartridge, angielskiemu producentowi filmowemu, który uwierzył w jego talent i entuzjazm. Po raz pierwszy jego nazwisko pojawia się w napisach końcowych filmu „Orca” w reżyserii Michaela Andersona (realizacja: 1976, premiera: 1977) jako asystenta garderobianego. W tym charakterze pracował przez kilka następnych lat, dzięki pogodzie ducha, optymizmowi, obowiązkowości i poczuciu humoru awansując na coraz wyższe szczeble w dziale produkcji filmowej. Dużym krokiem naprzód w jego karierze była roczna praca przy realizacji „The Shining” Stanleya Kubricka; przyjaźń z reżyserem i kontakty, jakie nawiązał wtedy ze środowiskiem filmowców. Był ciekawy każdego aspektu realizacji filmu; przy „The Zany Adventures of Robin Hood” (reż. Ray Austin, premiera 1983) zaczął pracować jako asystent reżysera. Był już żonaty, z Elizabeth, która zajmowała się domem i wychowywała ich dzieci, syna Iana Alexandra (ur. 1984) i córkę Charlotte (ur. 1986). Jego kontakty z Polską zaczęły się w 1984 roku, kiedy został zaangażowany do produkcji serialu „War and Remembrance” (wyświetlonego w TVP pod tytułem „Wojna i pamięć”). Zdjęcia do części serialu realizowano m. in. na terenie obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu – Auschwitz. Los pierwszy raz zetknął go wtedy z ludźmi, którzy mieli w przyszłości mieć wpływ na jego karierę i życie prywatne. Pierwszym był producent Branko Lustig, Chorwat z pochodzenia, który zaczynał właśnie pracować dla amerykańskich studiów filmowych i za sprawą którego Ian również zaczął brać udział w powstawaniu takich filmów jak „Gladiator” (reż. Ridley Scott, premiera 2000). Drugim był Lew Rywin, który był wtedy dyrektorem agencji „Poltel” i podjął decyzję o świadczeniu przez stronę polską usług przy realizacji serialu – a po latach założył „Heritage Films”. To właśnie „Heritage Films” świadczyła usługi dla ekipy reżysera Tylora Hackforda, gdy ten postanowił nakręcić część zdjęć do filmu „Dowód życia” (produkcja: 1998, premiera: 2000). Na planie tego filmu Ian poznał Anetę Cebulę, pracującą w pionie produkcyjnym firmy Rywina. Po wyjeździe z Polski kolejne pół roku dzwonił do niej codziennie z kolejnych miejsc, gdzie pracował, aż wreszcie (przez telefon) odważył się wyznać swoje uczucia. Ian był już wtedy w separacji z żoną, razem z Anetą zaczęli planować wspólną przyszłość, szukać miejsca na swój dom. Ponieważ dla obojga angielski klimat nie był zbyt sprzyjający, postanowili poszukać w Polsce. Po obejrzeniu kilkudziesięciu lokalizacji, podczas pierwszej wizyty, Ian zdecydował się na dom w Sosnówce. Willa „Sonenland” została zaprojektowana przez Wilhelma Kiehnela w początku XX wieku; siostry Auras prowadziły tam przed wojną m. in. kuracje odchudzające. Kiedy go kupili w 2002 roku, była to ruina. Ale to miało być ich wspólne miejsce na wspólne życie, potwierdzone małżeństwem, które zawarli w Londynie 31.08.2002 roku. Jak wspomina Aneta, Ian zakochał się w Sosnówce i całym regionie jeleniogórskim. Razem jeździli na wycieczki, poznawali okolicę i doglądali remontu – a właściwie rekonstrukcji, bowiem Ian chciał, żeby dom wyglądał tak, jak przed laty. Sporo prac zresztą wykonywał sam, zwłaszcza elementów z kamienia i drewna. Robił to w przerwach między kolejnymi filmami, przy których starali się teraz pracować razem (m. in. „Troja” czy „Monachium”). Podczas remontu domu dowiedzieli się o tym, że Ian ma raka. Rokowania lekarzy dawały nadzieję na wyleczenie, ale jak się okazało – złudną. Ian Hickinbotham zmarł 26.07.2006 roku w drodze do szpitala w Jeleniej Górze. Pochowany został na starym cmentarzu w Sosnówce. Rodzina zwróciła się do żałobników z prośbą, by zamiast kwiatów na jego grób dokonywać wpłat na rzecz odnowienia XVIII-wiecznego ołtarza św. Anny Samotrzeciej w kościele cmentarnym św. Marcina. Zbiórka po pogrzebie przyniosła ok. 9 tysięcy złotych; wpłaty na konto odnowy przyniosły kilkadziesiąt tysięcy złotych. Największy datek złożył Steven Spielberg, wpłynęła od niego darowizna w wysokości 10 tysięcy dolarów. Ołtarz został odnowiony. Ian lubił szampana i dobre cygara, kochał kwiaty i drzewa. W miesiąc po jego śmierci dwa drzewa, rosnące przed domem w Sosnówce uschły. Przyczyny tego zjawiska są nieznane. Filmy, przy realizacji których pracował Ian Hickinbotham (według dat premier):
Zdjęcia pochodzą z archiwum rodzinnego Anety Cebuli-Hickinbotham Bibliografia:
Waldemar Wilk |
Słownik Biograficzny Ziemi Jeleniogórskiej | © Książnica Karkonoska 2010 Jelenia Góra |